ebook
Łono
Alicja Podkarpacka
Wydawca: Novae Res
Cena: 42.99 zł
39.00 zł brutto
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 39.00 zł
Format:
Pobierz fragment
Koszty dostawy:
- Wysyłka na e-mail 0.00 zł brutto
Opis produktu
Czasem ludzie, którym ufasz, zastawiają na ciebie najniebezpieczniejsze sidła
Na początku nic nie zapowiada zbliżającej się katastrofy. W zasadzkę wpadasz powoli. Została zastawiona sprytnie, podstępnie i zuchwale. Z każdym dniem – niezauważalnie – tracisz to, co najważniejsze. Na początku – „tylko” poczucie bezpieczeństwa i możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb. Później – godność, szacunek, wiarę w siebie. Na końcu – swoje własne imię, by w zamian otrzymać nowe.
Paraliżuje cię niemoc i strach, a walka o siebie staje się mrzonką. Czy odnajdziesz siłę, by odzyskać to, co utracone?
Pani adwokat skubała paznokcie, a jej dekolt pokrywał się wielkimi, czerwonymi plackami. Bez słowa pokiwałam głową i już miałam wychodzić, kiedy ścisnęła moje ramię jeszcze silniej.
– Pani Alicjo – wyszeptała histerycznie. – Proszę jeszcze przemyśleć sprawę tego rozwodu. Przecież nie musicie państwo orzekać o winie! Po co to pani? Pani nie powinna ujawniać się z tym, co pani wie. Uczy pani w szkole… Za chwilę może pani nie znaleźć nigdzie pracy. Z czego będzie pani żyć? Z alimentów?
Zbaraniałam. Powoli coś zaczynało do mnie docierać. Z kamienną twarzą oswobodziłam się z drapieżnego uścisku i ruszyłam do drzwi. Próbowałam zachować fason, jednak po wyjściu na korytarz usiadłam na schodkach i rozpłakałam się. Siedziałam i płakałam. Płakałam z bezsilności, z bezradności, ale przede wszystkim dlatego, że zaczęłam się bać. Płakałam ze strachu.
Na początku nic nie zapowiada zbliżającej się katastrofy. W zasadzkę wpadasz powoli. Została zastawiona sprytnie, podstępnie i zuchwale. Z każdym dniem – niezauważalnie – tracisz to, co najważniejsze. Na początku – „tylko” poczucie bezpieczeństwa i możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb. Później – godność, szacunek, wiarę w siebie. Na końcu – swoje własne imię, by w zamian otrzymać nowe.
Paraliżuje cię niemoc i strach, a walka o siebie staje się mrzonką. Czy odnajdziesz siłę, by odzyskać to, co utracone?
Pani adwokat skubała paznokcie, a jej dekolt pokrywał się wielkimi, czerwonymi plackami. Bez słowa pokiwałam głową i już miałam wychodzić, kiedy ścisnęła moje ramię jeszcze silniej.
– Pani Alicjo – wyszeptała histerycznie. – Proszę jeszcze przemyśleć sprawę tego rozwodu. Przecież nie musicie państwo orzekać o winie! Po co to pani? Pani nie powinna ujawniać się z tym, co pani wie. Uczy pani w szkole… Za chwilę może pani nie znaleźć nigdzie pracy. Z czego będzie pani żyć? Z alimentów?
Zbaraniałam. Powoli coś zaczynało do mnie docierać. Z kamienną twarzą oswobodziłam się z drapieżnego uścisku i ruszyłam do drzwi. Próbowałam zachować fason, jednak po wyjściu na korytarz usiadłam na schodkach i rozpłakałam się. Siedziałam i płakałam. Płakałam z bezsilności, z bezradności, ale przede wszystkim dlatego, że zaczęłam się bać. Płakałam ze strachu.
- Tytuł
- Łono
- Autor
- Alicja Podkarpacka
- Język
- polski
- Wydawnictwo
- Novae Res
- ISBN
- 978-83-8313-141-2
- Rok wydania
- 2022
- Format
- mobi, epub
Cechy produktu
Dane ogólne
- Format pliku
- ebook
Opinie, recenzje, testy:
Ten produkt nie ma jeszcze opinii
Twoja opinia
Zapytaj o produkt